SONIA

SONIA

Umaszczenie: Czarne
Imię: Sonia
Płeć: Suczka
Wiek: 13 lat

Sterylizacja: Tak
Miasto: Pabianice
Województwo: Łódzkie

Status: Za Tęczowym Mostem

Start historii Soni: suczka trafiła do wrocławskiego schroniska dla bezdomych zwierząt w wyniku interwencji w kwietniu 2019 r. Była bardzo mocno wychudzona i zaniedbana. Przeprowadzone badania wykazały, że ma kiepskie wyniki wątrobowe stąd konieczność karmienia karmą specjalistyczną. Staruszce dokuczają też osłabione stawy, potrzebna jej stała suplementacja. SONIA mimo tego co pewno przeszła złego ma cudowny, dobermani charakter! Uwielbia pieszczoty, domaga się uwago człowieka i głaskania. Chętnie spaceruje, nawet chce się bawić! Akceptuje inne psy, albo ignoruje albo zaprasza do zabawy. Po prostu 12 letnie cudo do kochania! Kochania mądrą i troskliwą miłością ❤

Wieści od Soni z 15.04.2019, SONIA jedzie na kredyt, jeśli ktoś zechce dorzucić grosz na ten nowy start, można zrobić to za pośrednictwem zbiórki lub tradycyjnie przelewając darowiznę na nasze konto 🙂

Sońcia już grzeje dupkę w domku tymczasowym😊Wrażenie robi piorunujące, bo pierwszy raz miałyśmy kontakt z dobkiem z kopiowanymi uszami.Babcia póki co musi się przyzwyczaić do nowego miejsca i młodej kompanii.Młode pokolenie ze starszym troszkę się dzióbią, ale udało nam się wynegocjować rozejm 😉.Sonia chce poznać wszystko i wszystkich, czym niekiedy zdobywa sympatię. Jeszcze nigdy mi się nie zdażyło, żeby pies wyglądający na „mordercę” usłyszał tyle komplementów! Wygłaskana przez seniorów oraz dzieci- kto chciał to babcia zaraz zaspokajała potrzebę głasków 😁.Opcja ciągnika rolniczego wyłącza się w momencie większego tempa (jak widać na zdjęciach, babcia utrzymuje luźną smycz podczas kłusa i galopu).Sonia chce poznać świat tu i teraz! Ona chce wywąchać i poznać wszystko na raz.Póki co jej największymi wrogami są ludzie na rolkach, deskorolkach, na rowerach, no i samochody.Gdy się przywyczai do nas, będziemy powolutku małymi kroczkami z nią ćwiczyć.

Bardzo dziękujemy Schronisku wrocławskiemu za zaufanie oraz za dotychczasową opiekę nad SONIĄ!!! Psica wyjechała w pełni zaopatrzona – zaszczepiona, odrobaczona, przebadana i z workiem odpowiedniej dla siebie karmy ❤❤❤A my już zadbamy o dalsze jej losy 🙂Mayka, Ola – dzięki Wam SONIA już w DT – Jesteście WIELKIE!

Wieści od Soni z 16.04.2019, Dziś wielkie wyzwanie przed Sonią-zostanie ze stadem beze mnie (6 godzin, praca 🙂 ) i groomer, czy jak kto woli-psi fryzjer.. Rano 2 godzinki dreptania i babcia poszła do klatki z gryzakiem-jakoś nie narzekała-odwróciła się dupelkiem w moją stronę i zajęła pałaszowaniem szyjki kaczej. Co do fryzjera… Babcia z wrażenia zsiusiała się na stole groomerskim podczas suszenia.. Nie lubi wody, oj bardzo nie lubi. Dzielnie wytrzymała-zero agresji, bez kłapania zębami-tylko kombinowała, jak nawiać. Wysuszona, odpachniona wróciła do domu i odsypia nerwy 😃Dziękujemy niezastąpionemu salonowi Oreo-Anicie za fachowe podejście do babci. Julia przy okazji asystowała z pasją…Co do samej babci Soni-pazury ma przydługie, ale niestety nie przytnę-jednego dziś nieco przetarła po asfalcie (na spacerze) i poszła krewka… Musimy poczekać,aż sama je skróci.. Uszy wyszorowane-kopalnia była i to spora.

Wieści od Soni z 19.04.2019, Komunikacja miejska-serio ma ktoś z tym problem? Dla Soni to buła z masełkiem-1-tramwaj, 2-autobus.. 3 zdjęcie-jej aktualna waga.. Odwiedziła weterynarza w ramach psa towarzyszącego-szczepiliśmy psiaka naszej sąsiadki. Przez połowę czasu stała pod drzwiami 😂P.S.Pani weterynarz ma papillona-nic mu babka nie zrobiła. Była też kicia zamknięta w transporterze-nawet jej nie zauważyła 😉

Wieści od Soni z 22.04.2019, Trochę materiału z dzisiejszego poranka-dzień wolny, to można poszaleć.Babcia Sonia dla asekuracji ma kaganiec na pysku w miejscach, gdzie jest wysokie ryzyko napotkania biegaczy. Uwielbia kije (Mayka Novakovsky, miałaś rację), ale potrafi je zostawić, gdy przewodnik znika z pola widzenia. Lubi pobiegać-ma sporo w sobie energii.Woda-spoko, wejdzie niego głębiej, by tyle głowy nie schylać 😉Na spacerze spotkaliśmy też pana z shih-tzu.. Szedł ścieżką nieznacznie powyżej naszej, w odległości ok.3 metrów-nawet go nie zauważyła. Cały czas stara się iść z przodu, by mieć kontrolę nad sytuacją. Nie wykazuje póki co instynktów łowczych.

Wieści od Soni z 23.04.2019, Wracam po 6 godzinach nieobecności.. Niby wszystko ok,ale.. Moja Ara udaje,że jej nie ma-już wiem,że nabroiła-otwarta szuflada (skubana, nauczyła się ją otwierać) i rozsypana kasza manna.. A Sońcia? Niby spała na swojej kołderce, ale na moim łóżku coś dziwnie kołdry ułożone 😆Także przyszły opiekunie Soni-licz się z psem stricte łóżkowym 😃

Wieści od Soni z 24.04.2019, Babka Sonia upolowała dziś na spacerze spore poroże. Oczywiście nie odpuściła-ponad połowę drogi niosła, a byliśmy w lesie około 2 godzin.. Żeby nie było-prawie po niej nie widać,że tyle przeszła-kondycję to ona ma 🙂W prezencie dostała serducho wieprzowe ze świeżej dostawy w mięsnym (mamy swoje chody-sprzedawczyni dzwoniła, jak tylko dojechały do sklepu 🙂 )Edit: Nie dopisałam,że mamy swoje spostrzeżenie, jakich mężczyzn Sonia nie lubi-do tej pory wszyscy mieli na sobie dres 🙂

Wieści od Soni z 25.04.2019, Kto tu się schował? Babka Sonia zdecydowanie przepada za norowaniem..jak już nie ma miejsca w łóżku.. 😉

Dzisiejszy wieczorny spacerek. Dzisiaj wyczaiłyśmy, że dla Soni najwygodniejszym kagańcem jest patyk 😁.Dajesz babci patyka i potrafi ładne kilometry przejść bez szczekania na irytujące ją obiekty.Czuje się, jak matka naszego stada (za Chiny ludowe, nie chce iść za człowiekiem).

Wieści od Soni z 26.04.2019, Karma i suplementy pojechały do SOŃKI do DT 🙂

Fktura

Wieści od Soni z 28.04.2019, Dzisiejszy spacerek.Jak widzicie, babka jest nie do zdarcia: skacze, szarpie się o kija.Po dobrej dawce ruchu potrafi chodzić na luźnej smyczy 🙂.

Dziś już puściły nerwy-3 tygodnie babka u mnie bawi,a nadal ciągnie? Na spacerze odeszłyśmy na bok, ostro sobie pogadałyśmy i.. są efekty 🙂Babka zrozumiała,że nie będzie spaceru, jeśli ciągnie.. Ponad godzinę biegała z dziewczynami w terenie, to teraz czas na grzeczne dreptanie koło nogi i ścieranie pazurków na asfalcie-UDAŁO SIĘ 😃Reaguje na korekty rewelacyjnie..Mamy też kolejnego dużego plusa (byłyśmy tak podekscytowane,że nie zrobiłyśmy zdjęcia w ramach udokumentowania faktu)-psy absolutnie ja nie interesują-podejdzie, przywita się i idzie swoją drogą. Olewa nawet te obszczekujące (chyba,że atakują bezpośrednio,a babka nie ma gdzie odejść, to się broni). Na psim parku miała ogara polskiego i beagle’a-oba chłopaki temperamentne. Dały Soni spokój, to babcia poszła szukać kijów.

Wieści od Soni z 30.04.2019, Z dzisiejszych spacerów-uczyliśmy się nie tylko chodzenia przy nodze,ale też spokojnego omijania obcych-biegaczy, chodzących z kijkami, rowerzystów, rolkarzy-są postępy 🙂A-poznajecie tego nochala? Babka musi być jak najbliżej człowieka 😄Kondycję ma naprawdę super, jak na 12-letniego psa

Wieści od Soni z 01.05.2019, No i nadeszła chwila pożegnania 😊.Babcia jedzie do nowego domku ❤.Bez problemu dała się zapakować do samochodu, utulić i pokomplementować.Miłość od pierwszego wejrzenia, której nie da się zniszczyć ❤.Niech żyje sto lat i jeszcze dłużej! 😁 Majówka 2019 to dla SONI start w nowe życie! Państwo Aneta i Krzysztof przyjechali, poznali i się wzajemnie pokochali! Sunia szybko wyczuła, że to JEJ Ludzie ❤
Powodzenia Kochani i dziękujemy Wam za szansę na seniorki!

Leave a Reply