HOPE

HOPE

HOPE – Powypadkowa Prezesowa bez Was daleko nie zajedzie! Pomagamy HOPE

Umaszczenie: Czarne – podpalane
Imię: Hope (wcześniej nie wiadomo)
Płeć: Suczka
Wiek: Aktualnie około 10 lat, od stycznia 2020 pod opieką Fundacji Nadzieja Dobermana

Sterylizacja: Tak
Miasto: Wrocław
Województwo: Dolnośląskie

Skarobonka dla Hope : https://pomagam.pl/skarpetadlahope

Hope w mediach: https://www.youtube.com/watch?fbclid=IwAR3H-JBCfvPm4aQXnvpYpAWGbeikmWESGhc7HHP4N6YsWJat-7hQqe_faBM&v=DiIS1h1725g&feature=youtu.be

Status: REZYDENTKA

Wojowniczka Hope

Hope w pigułce: Dziś 10.06.2020 mija 5 miesięcy odkąd nasza HOPE została ranna i połamana podczas wypadku… pół roku odkąd wylądowała w przechowalni i nieomal straciła tam życie… Przez obojętność, tych którzy widzieli ją błąkającą się, przez znieczulicę i brak odpowiedzialności ludzi oraz przez zwykły, wstrętny pech…
Ale dzięki innym, wspaniałym, Ludziom HOPE żyje, chodzi!!! I zostanie z nami… HOPE zostanie rezydentką Nadziei Dobermana już do końca, nie zaryzykujemy oddania jej komukolwiek bo wiemy jak wymagająca i trudna jest opieka nad Babuszką. Wciąż będziemy Was prosić o pomoc w utrzymaniu HOPKI, jej stan, jej wiek, jej przejścia powodują, że zawsze już będzie psem szczególnej troski, kosztownej troski…

Wojowniczka Hope znów na 4łapach – Nadzieja Dobermana | Pomagam.plhttps://pomagam.pl/skarpetadlahope?fbclid=IwAR03jfgolaV4pnhg2ABJ2j_COV-OHwWYCHMcZdXou0cDdVLn5awiVFBzUy0

Hope, Start historii: 15.01.2020 Na Fanpejdżu Stowarzyszenia „Razem dla Zwierząt” pojawiła się informacja o dobermance, która w dniu 10 stycznia została przez Straż Gminną znaleziona po wypadku komunikacyjnym i powierzona opiece (!) lekarza weterynarii (!), który obsługuje gminę. Jak wynikało z informacji suczka otrzymała środki przeciwbólowe i przebywa w przechowalni, wiadomo było też, że nie wstaje… Niestety nie wiadomo było NIC na temat udzielonej pomocy lekarskiej… Wówczas jej lokum stanowiły deski, słoma i miska z mlekiem…….

HOPE PIERWSZE DNI W KLINICE DR GUGAŁY W SZCZECINIE
HOPE PIERWSZE DNI W KLINICE DR GUGAŁY W SZCZECINIE

Wieści od Hope z 16.01.2020, Dzięki ogromnej pomocy Stowarzyszenia udało się dziś suczkę przetransportować do Szczecina do Kliniki Weterynaryjnej.
Po wstępnych oględzinach i badaniu wiemy, że:
– połamana jest miednica oraz panewka kości udowej;
– brak perystaltyki jelit oraz pracy pęcherza moczowego, który był pełny, najprawdopodobniej sunia od dnia wypadku nie wypróżniała się i nie oddawała moczu;
– sunia jest odwodniona i wygłodzona;
– nie wstaje, nie ma możliwości poruszania się i załatwiania potrzeb fizjologicznych… trudno sobie wyobrazić ogrom jej cierpienia przez 6 dni!!! Pozostawiona na śmierć w oczekiwaniu na co? Aż znajdzie się właściciel i podpisze zgodę na operację ratującą życie??? czy na eutanazję??? To starsza sunia, która mimo ogromnego cierpienia i przerażenia wtulała się w człowieka w drodze do Szczecina… Patrzy z ufnością i nadzieją na pomoc. POMOC, która mogła uratować jej życie i sprawność zaraz po wypadku…Suczka jest w klinice, tam została prześwietlona, została nawodniona, dostała preparat krwiozastępczy, jest zabezpieczona przeciwbólowo i czeka na nowy dzień. My też czekamy bo jutrzejsza konsultacja specjalistów będzie decydująca.
Być może jest za późno na przywrócenie jej sprawności, ZA PÓŹNO o te 6 dni…

HOPE W PAMPERSIE

W klinice. Bezpieczna. Pod opieką. Rokowania są złe, bardzo złe…:(

Ale zawalczymy…

HOPE W SZPITALU
HOPE W SZPITALU

Wieści od Hope z 17.01.2020, HOPE ma połamaną miednicę, panewkę kości udowej, we względu na brak zaopatrzenia tych złamań przez tak długi okres czasu rozwinął się poważny stan zapalny czyli na tą chwilę zabieg operacyjny jest niemożliwy. Stan ogólny jest zły, anemia, wyczerpanie, podwyższony mocznik – wszystko to jest przeciwwskazaniem do narkozy. Brak narkozy oznacza też, że nie ma możliwości zrobienia porządnego zdjęcia rtg kręgosłupa w pozycji właściwej, zrobione zostały tylko na boczku, nie chcemy przysparzać jej dodatkowego cierpienia. Jelita zapchane są masami kałowymi, konieczna jest lewatywa, która dziś zostanie zrobiona. Mocz usuwany jest mechanicznie, nerki pracują! Zwieracze były zaciśnięte, być może z powodu silnego bólu… przez 6 dni nie załatwiała się…Po podaniu leków rozkurczowych i przeciwbólowych popuściła nieco moczu, to dobry znak! Dostaje przeciwbólowe, antybiotyk, jest nawadniana. Po południu będziemy mieć kolejne informacje. I teraz to co najgorsze… nawet jeśli uda się ją ustabilizować i przeprowadzić operację to na 90% HOPE nie będzie już chodzić… Jeśli przywrócone będą funkcje wydalnicze daje to szansę na rehabilitację, wózek i konieczny będzie piekielnie odpowiedzialny i OPIEKUŃCZY dom…

HOPE BADANIA I DIAGNOZA STYCZEN 2020
HOPE BADANIA I DIAGNOZA STYCZEN 2020

Wieści od Hope z 17.11.2020 c.d.: : Tak było… brak nam słów…

Wieści od Hope z 17.01.2020 cd, HOPE pozdrawia 🥰🥰🥰 Maleńka próbuje się delikatnie podnosić! Kontaktuje! Chce jeść i pić! BARDZO nieśmiało zaczynamy mieć nadzieję!!!

Miejsce, w którym HOPE dostała szansę to Przychodnia dr Gugały w Szczecinie ❤ Dziękujemy!!! https://www.facebook.com/Przychodnia-Weterynaryjna-Ma%C5%82ych-Zwierz%C4%85t-Leonard-Guga%C5%82a-1205823399501341/ Czy trzeba pisać cokolwiek? DOBA u weterynarza z sercem, wiedzą, chęciami!!! Nigdy nie wróci do całkowitej sprawności ale żyje i poprawia się!!! Ciocia Monika – dziękujemy za odwiedziny, mizianko i wyprawkę 🥰

HOPE SPI W KLINICE W SZCZECINIE
HOPE SPI W KLINICE W SZCZECINIE
HOPE W SZPITALU W SZCZEICNIE 2

Dzień dobry wszystkim fanom

❤

HOPIK jeszcze sobie śpi, a z dobrych wieści to informacja, że mocznik spadł już o połowę 🙂

Łapki troszkę puchną, ale jest codziennie rozmasowywana przez personel. Obracanie jej niestety jest zbyt ryzykowne. Dr Gugała mówi, że nasza HOPE to takie ich oczko w głowie, każda najmniejsza poprawa jej stanu zdrowia wywołuje radość. Jutro czeka małą wewnętrzne ” konsylium/narada” chirurgów co i jak dalej będą lekarze robić. Najważniejsze jest to, czy jej ogólny stan zdrowia pozwoli na narkozę. Aktualny jeszcze niestety na to nie pozwala. Dziękujemy wszystkim w imieniu HOPE za ciepłe słowa i trzymane kciuki

Udało się też dodzwonić na nr z Czipa. Jest zarejestrowana na schronisko w Szczecinku. Jutro ponawiamy kontakt, by sprawdzić kiedy była adoptowana. Nr chipa wskazuje że mała ma około 10 lat.

Wieści od Hope z 19.01.2020, Już po masażu i śniadanku, które sama chętnie wciągnęła ❤Teraz się relaksuje i zapuszcza żurawia poza klatkę 😉

HOPE PO MASAŻU
HOPE PO MASAŻU

Dziś kolejne Ciocie, Magda i Iza, odwiedziły HOPE ❤ Dziękujemy, że tam na miejscu dbacie o maleńką! Nasza dama była nieco senna i mało skora do nawiązywania znajomości, ale uprzejmie pozwoliła się pomiziać 🥰 Niepokoi nas jej puchnąca łapka i rana na dooopce, tak sobie gdybamy, że chyba została bardzo mocno uderzona od tyłu stąd takie obrażenia… ale to tylko nasze domysły, nie dowiemy się jak było, to wie tylko ten kto ją potrącił i zostawił na pastwę losu 😭

„Lecz ludzi dobrej woli jest więceji mocno wierzę w to,że ten światnie zginie nigdy dzięki nim.”

HOPE JE W KLINICE

Wieści od Hope z 20.01.2020, Pychotka!!! Z rączki najlepsze 😍 Jak zauważyliście, leży na drugim boczku, a to dlatego, że była dziś na wycieczce z dr. Gugałą jego BMW 😁 Wozi się jak prawdziwa gwiazda 🤩 Byli na konsultacji u dr. Cichockiego. Ale o tym „za chwilkę ” ( już jutro) Na szybko chociaż napiszemy, że zrobiła dziś sama małą kupkę!


Wieści od Hope z 21.01.2020, Tutaj mamy wyniki mocznika. Jak widać w dniu przyjęcia był poza jakąkolwiek skalą, wskaźnik 85 przy normie max 27! Wyniki z soboty są już o niebo lepsze bo mamy już spadek o połowę, czyli 41, choć i tak jeszcze sporo ponad normę. Dziś kolejne sprawdzanie poziomu.

Jedne z pierwszych zdjęć bez sedacji, czyli bez narkozy. Wtedy jak i teraz nadal poprawne ułożenie Hopki do zdjęcia jest niemożliwe, gdyż wiązałoby się z dużym bólem. Obraz więc też nie jest do końca właściwy. Opis jak tylko dostaniemy wstawimy.


Wieści od Hope z 22.01.2020, Dziś już mamy mocznik prawie mieszczący się w normie, bo 28mg 💪 pozostałe parametry też się stabilizują, oznacza to, że w krótce Hope będzie już można poddać narkozie i operacji. Babcia zaczyna już pokazywać charakterek i pogryzla dziś rurki od wenflonu przy kroplówce 🤦🏼‍♀️😉Udało nam się ustalić wraz ze schroniskiem w Szczecinku, że była adoptowana w 2010r. Ponieważ przy danych ówczesnego adoptującego brak telefonu kontaktowego, Panie postarają się dowiedzieć bezpośrednio pod podanym adresem, czy Hope faktycznie tyle lat tam mieszkała i czy ktoś jej szuka. U nich w katrotekach miała na imię Donka, Dona… średnio reaguję na nie.

Wieści od Hope z 23.01.2020, Badanie neurologiczne. Rokowania są bardzo ostrożne, mała dopiero wychodzi z mocznicy. Będzie poddana oczywiście operacji kiedy tylko będzie już bezpieczne dla jej zdrowia podanie narkozy. Lekarze nie mają zdania odnośnie powrotu funkcji wydalniczych. Natomiast…. pojawia się mikro nadzieja na…..

🐾
🐾

Nie mówimy żeby nie zapeszać

😉

Wieści od Hope z 24.01.2020, Kilka słów od dr. Gugały:”- Hope czuje się zdecydowanie lepiej, jest już bardziej kontaktowa – przechodzi rehabilitację (magnetronic i laser) by utrzymać mięśnie w dobrym stanie, (ponieważ ma już postępujący zanik) – mocz oddaje sama 💪🏻💪🏻💪🏻💪🏻 – je i pije chętnie – jest bardzo zabawna i sympatyczna, co zdwaja chęć opieki nad nią ❤❤❤ – początkowo nie zapowiadało się na chęć jej do życia, ale teraz nie pozwoliłbym mówić o innych rzeczach jak tylko: warta jest tego zachodu …. „Na dniach czeka już Hopkę operacja. Kciuki będą bardzo potrzebne ✊✊✊🍀 Koszty na tę chwilę już przekraczają 1000zl. Czyli hospitalizacja, zdjęcia, badania, neurolog, leki, rehabilitacja.

Wieści od Hope z 27.01.2020, Jutro jest ważny dzień dla Hopki i nas wszystkich. Operacja! Szczegóły podamy jutro. Tymczasem nasza dziewczyna zaczyna już rozrabiać z nudów, a to rurki pogryzie, a to kołnierz zdejmie… I co tym zyskała? Ano to, że nie siedzi już w szpitaliku, tylko tam gdzie sobie akurat personel pracuje 😉 cieszy się, nie dokucza, pacjentów nie zaczepia. Ponieważ Hopka się już sama załatwia, a zwieracze nadal nie pracują, potrzebuje dużo podkładów, najlepiej 60x90cm. Kto chciałby wysłać do Hopki paczuszkę, proszę napisać, podamy szczegóły i adres ❤ Kciuki w pogotowiu! ✊✊✊🍀🍀🍀🍀

Wieści od Hope z 28.01.2020, Meldujemy się! Hope była dziś operowana. Obecnie jest już po zabiegu, czekamy aż się sama wybudzi. Szczegółowy opis z lecznicy jutro. W skrócie dla głodnych wiedzy medycznej, dziewczyna przeszła zabieg laminektomii na odcinku krzyżowym oraz dekapitacji kości udowej. Teraz będzie czekać HOPE długa rehabilitacja, a ponieważ ma już swoje lata i starcze zwyrodnienia także kolan, może już nigdy sama nie zrobić kroku. Ale będziemy o to walczyć z całych sił ❤ A teraz odpoczywaj maleńka. Wszyscy jesteśmy z Tobą… musisz mieć dużo siły i my Ci ją wszyscy damy!💪

Wieści od Hope z 29.01.2020, Karta informacyjna z przebiegu wczorajszej operacji HOPE

Wieści od Hope z 30.01.2020, Jesteście niesamowici ❤💚❤💚❤ Pewien doberman 🖤, chcący pozostać anonimowym, w mig odpowiedział na naszą prośbę o legowisko ortopedyczne dla Hopki. Już zamówione DZIĘ-KU-JE-MY

Wieści od Hope z 31.01.2020, Tradycyjny poranny MMS z kliniki ❤„Dzień dobry. Hope ma lepsze i gorsze momenty. Dzisiaj nie chciała jeść, dlatego musieliśmy karmić strzykawka. Ale to pewnie przejściowe 🙂 pozdrawiamy”

Wieści od Hope z 01.02.2020, Wczoraj już padłyśmy z emocji, by coś jeszcze napisać. Ale za to dziś czeka nas kolejny super dzień z Hopką ❤ czyli dużo głasków, ćwiczenia, pionizacja, karmienie, odsikiwanie, sprzątanie kupsztala 😉 (załatwia się sama ale zwieracze nie trzymają). No i babka serio reaguje na to imię 🤩 Jest śmieszniutka, uparta i troszkę zazdrosna nawet, a w tym wszystkim taka nieporadna. Chciałaby już sobie po prostu gdzieś pójść sama 😆💚Wczoraj z racji końca miesiąca została także wystawiona faktura za dotychczasowy pobyt Hope w klinice (16-31.01) jej pełne leczenie wraz z operacją, karma, medykamenty, rehabilitacja itp. A to jeszcze przecież nie koniec… psina nadal przyjmuje środki przeciwbólowe oraz antybiotyk. Codziennie ćwiczy dzielnie, a to przecież ciężka praca, bo zanik mięśni postępuje… Dziś kolejne relacje „na żywo” 😊Stay tuned 🍀

Wieści od Hope z 02.02.2020, Nie udało się dziś nakręcić filmiku tego, którego chciałyśmy. Bo akurat kiedy telefon był poza zasięgiem ręki, Hope postanowiła nie opierać się i wyjść na dwór w asyście ręcznika 😆 ależ była zadowolona! Udało się jednak krótko utrwalić jak chodzi. A więc, złamane biodro i udo po dekapitacji działają świetnie, no prawie, bo trzeba dużo ćwiczyć. Natomiast prawa noga w ogóle nie chce współpracować w pozycji stojącej. A poza tym, cały dzień to było mizianie, mizianie i jeszcze więcej miziania i przytulania😍 Babka ma charakterek, suczka, która z nami przyjechała nie spodobała się 😉 i babka coś tam sobie pod nosem czasem burczała. Ot taka zazdrośnica z niej 💜 Ogólnie Hopka jest przekochana i do zjedzenia, a jak zasypia to żaden hałas jej nie obudzi. Śpi jak kamień.

Wieści od Hope z 03.02.2020, Hope jest poddawana na miejscu magnetoterapii. Co to urządzenie robi?”Schorzenia kręgosłupa i nerwów• Zabiegi na miejsca niedostępne dla innych terapii• Najgłębsze przenikanie (do 10 cm w głąb tkanki)• Szybki powrót do sprawności fizycznej• Skuteczna i bezinwazyjna terapia• Bezbolesne zabiegi• Rewelacyjne efekty• Bezpieczny w użyciu Schorzenia kręgosłupa i nerwów• Ostry/przewlekły ból odcinka lędźwiowo-krzyżowego (lumbago)• Rwa kulszowa (ischialgia)• Spondyloza (zmiany zwyrodnieniowe kręgów)• Ból odcinka szyjnego• Uszkodzenie nerwów obwodowychZaburzenia układu mięśniowo-szkieletowego• Zmiany zwyrodnieniowe stawów• Reumatoidalne zapalenie stawów• Bark zamrożony (ograniczenie ruchów wskutek zmian zapalnych lub zwyrodnieniowych)• Zespoły przeciążeniowe• Stany pourazowe• Osłabienie/zanik mięśniZaburzenia układu moczowo-płciowego• Nietrzymanie moczu• Ostre/przewlekłe bóle uroginekologiczne• Dysfunkcje seksualne• Przewlekłe zapalenie gruczołu krokowego• Regeneracja poporodowa• Wzmocnienie mięśni dna miednicy• Rehabilitacja po prostatektomii”

Wieści z 05.02.2020, Dobry wieczór 😊 Wymęczona Hopka śpi sobie już wygodnie na swym osobistym, ortopedycznym materacyku 💚 za który jeszcze raz bardzo dziękujemy 😘 i za podkłady także 💙 Robi duże postępy, nabiera siły, coraz chętniej chce wstawać i chodzić i…. sama się już potrafi przekręcić! Je za dwóch. Coś czujemy, że babka nam jeszcze pokaże, że ma charakterek 😉😊

Wieści z 06.02.2020, Ufff, w końcu doszłyśmy do siebie …. po porannym MMSie 😊Tzn. skończyłyśmy ryczeć ze szczęścia i możemy z Wami podzielić się tym co poniżej 😍 Jak Feniks z popiołów odradza nam się Hope! Niewiarygodne ile ta babka ma w sobie chęci! Personel mówi, że Hopka zasuwa jakoś od wczoraj na dwóch łapach po zapleczu i potrafi sobie nawet „usiąść” i domagać dziamganiem jedzenia lub wypróżnienia. Jest niemożliwa 🤩Chcemy jeszcze wrócić do zbiórki i bardzo serdecznie Wam podziękować 💚💛🧡💜💙 Połowa zebranej kwoty pokryła koszt pobytu wraz z całym pakietem opieki od 16-31.01.Na tą chwilę od 1.02 koszt pobytu Hope w klinice to koszt średnio 170zł/dzień. Na dniach zmniejszy się do około 130zł/dzień, bo odpadną już antybiotyki i inne leki ale pozostaje intensywna rehabilitacja. Czeka nas jeszcze kilka miesięcy takich zabiegów. Ta zbiórka to jedyne zabezpieczenie jakie mamy dla Hope. Same nie wiemy czy skarpeta babki udźwignie takie koszty, więc nie zamykamy zbiórki. Dogadujemy też DT dla niej, który może najwcześniej przejąć babkę 20.02 i kontynuować opiekę i wozić na rehabilitację. https://pomagam.pl/polamanadobermanka…

Wieści z 10.02.202, Witajcie ❤, mamy taką pewną sprawę.Hopik zasuwa po klinice jak szalona, ale…. i tu odpowiedź jest na poniższym obrazku 😆💩Krótko mówiąc, jak nie śpi potrzebuje pampersy, dobrze chłonne, bo jeszcze jest ranka na zadku. Może ma ktoś ochotę, albo może komuś zostały po dzieciach i mógłby podesłać do kliniki? https://allegro.pl/…/pieluszki-44-szt-pampers-active…Ps. Po 20tym lutego czeka na Hope dom tymczasowy! 😊 Ale o tym niebawem.

Wieści z 11.02.202, Poranny znudzony Hopik 😊Jak już wczoraj wspomniałyśmy, po 20tym lutego mamy dom tymczasowy dla babki we Wrocławiu. Trasa nie krótka i stąd pytanie, czy ktoś może wybiera się po 20tym ze Szczecina na południe? Nie musi to być sam Wrocław, nawet w połowie drogi DT odbierze Hope. Może Poznań, może Świebodzin… A może do Katowic ktoś jedzie 💚Czasu już nie za wiele, więc musimy już o tym intensywnie pomyśleć.

Wieści z 14.02.2020, Dawno nas nie było 😉Nasz kochany Kapitan Majtas (dziękujemy) z okazji walentynek wciąga zdrowe wege śniadanko 💚Hope czuje się bardzo dobrze, tylko jak to ostatnio chyba wszędzie, T4 poniżej normy 😕 więc zaczęła przyjmować Forthyron. Lewa noga coraz lepiej funkcjonuje, prawa nadal nic. Na pewno i na nią przyjdzie czas. Już nie możemy się doczekać kiedy mała będzie w DT… jeszcze troszkę 😊Transport też już powolutku dogrywamy 💪 #goHope

Wieści z 15.02.2020, Dziś mija miesiąc odkąd dowiedziałyśmy się o bezimiennej suczce po wypadku. Hope, nasza nadzieja 💚 Szybka burza mózgów na telefonie, sprawdzenie stanu konta fundacji… drżące serca, czy damy radę… MUSIMY, przecież jej tam nie zostawimy, przecież „ludzi dobrej woli jest więcej”! Tak, o Was mowa, to wszystko dzięki Wam ❤Najpierw zrobiłyśmy zbiórkę na 3000zł, ale… no właśnie… poprawiłyśmy na 10000zł, bo szybko dotarło do nas, że będzie ciężko. Teraz wiemy i drżymy znowu czy podołamy. Pierwsze 2 tygodnie pobytu w klinice (16.01 – 31.01) wraz z operacją i opieką przed i pooperacyjną 4800zł. Teraz kolejne 2 tygodnie hospitalizacji i rehabilitacji (1.02-14.02)kolejne 2200zł. Razem już 7000zł. Klinika wystawia fv na koniec miesiąca lub pobytu pacjenta. Hope będzie jeszcze około 10 dni w Szczecinie i jedzie do Wrocławia do naszej wolontariuszki, by dochodzić już do siebie w warunkach domowych z dojazdami na rehabilitację z bieżnią wodną. Bardzo dziękujemy za każde wsparcie, za każdą złotówkę, za każdą paczkę dla Hope, ale wiemy, że to jeszcze nie koniec. Zostańcie z nami, zostańcie z Hope …Dziewczyny z Nadziei i z nadzieją 🖤https://pomagam.pl/polamanadobermanka…

Wieści od Hope z 19.02.2020, Dzięki obecności naszego DT na Wrocławskiej grupie śmieciarkowej, udało się wczoraj przechwycić za free 4 paki pampersów dla babki

😉

120 pieluch do przodu

Wieści od Hope z 19.02.2020, Ecie pecie, gdzie jedziecie? Ano Hopka jedzie z Kamilą na obóz zimowy z P. Frolenko do Wolicy 😆 z całym swoim majdanen 🙈Tam zostaje na noc z naszą prezesową Magdą, która na bank się zakocha po uszy 😍 a Majka jutro po południu z Wrocławia na sygnale pędzi odebrać Hope i zabrać ją już do siebie do domu. Będą fotki, duuużo fotek Stay tuned 😊

Wieści od Hope z 19.02.2020. HOPKA już w Wolicy. Nocuje na wypasie z prezesową 😁 Jutro dalsza podróż 🤗

Wieści od Hope z 20.02.2020, Już wiemy też, że bez rampy ani rusz. Kupić trzeba!Hope od pn zaczyna jeździć już na codzienne rehabilitacje i dla jej komfortu oraz odciążenia naszych kręgosłupów przy podnoszeniu jej, by wsadzać do i z samochodu, jest to zakup bardzo konieczny. Wczoraj Majka z DT dostała dla babki uprząż Admirała do noszenia Hopki po schodach, bo będą dziewczyny miały ich „parę” do pokonywania codziennie. Dziękujemy ❤Czy po raz kolejny możemy prosić o pomoc? ❤

Wieści od Hope z 20.02.2020, Krótki wypasik na powietrzu! Kilka kroków, siusianie na trawce, trochę słonka! C. D. N.Zdjęcia zrobiła nam Milenka ❤️

Wieści od Hope z 20.02.2020, No i dojechała do swojego już osobistego DT. Do jazdy autem pierwsza, ledwo wysiadła i już chciała wsiadać spowrotem, po schodach sama chciała zasuwać na górę, no Zosia Samosia ❤ Kolacja zjedzona, czas spać.Jutro zaczynamy prawdziwe domowe i rodzinne życie.

Wieści od Hope z 20.02.2020, Cześć, z tej strony Majka, Pierwsza nocka za nami. Oczywiście z mojej strony nie przespana. Hopka w miarę spokojnie. Ale już teraz widzę, jaki ogrom pracy i opieki będzie trzeba wdrożyć w życie z nią. Pranie, sprzątanie, pieluchy, kupy, siuśki… Mamy niestety odleżynę, o którą trzeba mocno dbać. Moja suczka idealnie znosi, nie zaczepia, nie przeszkadza. Hope też nie zwraca na nią uwagi. Musimy się teraz po prostu nauczyć powolutku żyć ze sobą

😊

Już wiem, że będzie schodzić masa podkładów i pieluch, ponieważ starsza pani jest czyścioszką i odrazu się wierci, jak tylko pod dupką nie jest świeżo. A wiadomo, kwiatkami to nie pachnie. No nic, działamy, bo jak nie my to kto?

❤

Wieści od Hope z 22.02.2020, Dziś mamy troszkę słabszy dzień, mała rewolucja jelitowa dała nam popalić. Ale już jest dobrze. Walczymy z odleżynami. Hope jest bardzo dzielna i taka spokojna… mogę przy niej robić dosłownie wszystko ❤ ciekawi ją co się dzieje w domu, podnosi się jak tylko usłyszy brzęk miski 😉Od jutra koniec księżniczkowania i będziemy próbować jeść z miski na stojaku. Już nie na leżąco tylko na stojąco 😊Majka

Wieści od Hope z 23.02.2020, Od rana trochę inny punkt widzenia, z kanapy na telewizor😁Później będzie mała niespodzianka dla Was 😊Majka#goHOPE

Miała być niespodzianka, ale jeszcze musimy poczekać. Zrobimy to z przytupem 😉Za to z dziećmi Hopson nie ma żadnego problemu ❤Nadal prosimy o wsparcie, bo od jutra już rehabilitacja z dojazdem a czekamy jeszcze na fv z kliniki za pobyt w dniach 1.02-19.02 https://pomagam.pl/polamanadobermanka…Chciałabym też podziękować wszystkim, którzy dołożyli cegiełkę w postaci środków higienicznych dla Hope. Pewna ruda 🧡 zjeździła dziś pół Wro, by odbierać od ludzi ręczniki, podkłady i pampy dla babki. Jesteście wielcy, bo wiem, że idzie jeszcze sporo paczek do mnie ❤❤❤❤/Majka#goHOPE

Wieści od Hope z 24.02.2020, No! Dałyśmy radę!3 piętro to dla nas pikuś!Godzina solidnej rehabilitacji za nami. Bieżnia, lasery, szmery, bajery 😉Z obserwacji wynika, że Hope poprzez ból zakodowała w głowie, że nie będzie ruszać nogami. Czucie głębokie jest, trzeba duuużo stymulacji, więc regularność wyjazdów obowiązkowa. Dziś delikatnie, by się rozbujała, ale i tak za bardzo się nie opierała i współpracowała 😊